Ten tydzien byl okropny. Pare centymetrow sniegu przerodzilo sie w okolo 20 cm. Mialam problemy z dostaniem sie do pracy, moj samochod nie chcial zapalic a szkola mojego syna zostala zamknieta na caly tydzien. Snieg juz sie topi i prawnie caly znikna. Mam nadzieje ze ta sytuacja sie nie powtorzy bo powoduje chaos i nie mam wystarczajaco duzo energii zeby przechodzic przez to samo od nowa.
Na polu robotkowym duzo sie dzieje. Mam wiele projektow rozpoczetych i wiele planow na prezenty gwiazdkowe. Nie wiem czy dam im wszystkim rade przed swietami.
Na razie skonczylam szalik do kompletu dla mojego syna i prezentuje sie tak :)
Bardzo granatowo u mnie dzisiaj. Moj prezent gwiazdkowy dla kolezanki z pracy prezentuje sie tak.
Troche inny niz oryginalny wzor Flaming Flowers, bo jak juz wczesniej wspominalam nie wiem czy mi wloczki wystaczy
A tak wyglada w zblizeniu
Na ten projekt ktory wlasnie widzieliscie mialam zamiar kupic specjalnie wloczke. Wloczke kupilam. Piekna recznie farbowana welne od Pimposhki http://www.pimposhka.blogspot.com/
Jak ja zobaczylam na "zywo" to nie moglam sie oprzec i postanowilam pozostawic ja dla siebie na cos bardzo slicznego. Kupilam wzor na Ravelry ale go jeszcze nie rozpracowalam (to znaczy nie rozrysowalam na schemat, bo tylko tak mi najlatwiej). Welna jest piekna, miekka i kolor jest dokladnie taki jaki chcialam bo farbowany na zyczenie. Patrzcie jak sie prezentuje
Kolor jest troszke inny niz na zdjeciach, bardziej szary
Jestem bardzo zadowolona z tej welny i polecam ja wszystkim.
Nastepnym razem ma nadzieje ze zaprezentuje moj bialy plaszczyk i sweterek dla dzidziusia kolezanki, bo nastepny w planach na szybko
Pozdrawiam cieplutko
Ładny szalik dal syna. Jak widzę, że szalika dla koleżanki też przybywa. Piękną włóczkę kupiłaś
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo. Przybywa, przybywa, musze sie postarac przed swietami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzaliki istna rewelacja, a zakup włóczkowy wygląda na bardzo udany, u mnie dziś roztopy więć może i do Ciebie przyszły
OdpowiedzUsuńSzalik wyglada tak zachecajaco, kusi, zeby sie nim owinac. Syniowi z pewnoscia przypadl do gustu i dobrze mu sluzy.
OdpowiedzUsuńAzurowy szal bedzie piekny, juz to widac. A z tej pieknej welenki to rzeczywiscie zrob sobie cos wyjatkowego dla siebie.
Chmurko dziekuje. U nas roztopy ale teraz znowu mroz i na drogach bardzo slisko.
OdpowiedzUsuńAntosiu dziekuje. Planuje taki sam szaliczek jaki zrobilas z tej dzinsowej wloczki. Bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam