Pages

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Annis wydziergany

Antosiu juz sie nie moge doczekac jak bedzie wygladal po blokowaniu
Evo dziekuje
Chmurko jak bedziesz potrzebowala wskazowek co do Annisa daj znac.

Wydziergany wreszcie. Nie mialam czasu za bardzo przez weekend dlatego sie wczoraj nie odzywalam bo nie bylo co pokazywac. Kupilam sobie bardzo fajne zelazko takie z osobnym pojemnikiem na wode. Nie wiem  jak sie nazywa po Polsku. Jest swietne. Wystaczy prasowac po jednej stronie.Mialam dwie gory prasowania jeszcze od Nowego Roku i wyprasowalam wszystko w godzine. Mam troche swira na punkcie prasowania tak wiec to zelazko sprawilo mi niezmierna radosc. Wracajac do Annisa... wydziergany :) jeeeej :)
Konczylam disiaj, tak wyglada w pomarszczonej wersji






A to nastepne zdjecie staralam sie pokazac troche wiecej ale strasznie sie marszczy



Jutro bede blokowac. Dziekuje za wszystkie komentarze i za to ze odwiedzacie. Do nastepnego razu

5 komentarzy:

  1. Dobra robota!Szybko się uwinęłaś, a straszyłaś jakimiś ciągotami do szydełka...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Noooo! To czekam niecierpliwie na efekty blokowania. Blokowanie to najfajniejszy etap w dzierganiu szala.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje!!! Już gotowe, super. Nie lubię prasować, ale jak się ma dobre żelazko to może nawet cieszyć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje gorące gratulacje, pięknie to wygląda no i jestem pełna podziwu dla Twojego tempa, co do mojego sweterka to się nie poddaję chodziło mi raczej o to że jak nie będę z niego zadowolona to nie będę robić w nieskończoność i się frustrować tylko zrobię inny model, może prostszy, ale na razie rohelin idzie do przodu, pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak wyglada po blokowaniu, ladnie co?

    OdpowiedzUsuń